Podszedłem ostrożnie bliżej. Woda pod moimi łapami tworzyła
delikatne kręgi. Lyka zamieniła się w wilka. Stanąłem przed nią i spojrzałem
jej w oczy. Staliśmy tak kilka sekund w milczeniu. Potem przytuliłem ją mocno.
- Dziękuję. – szepnąłem jej do ucha. – Kocham cię.
<Lyka?>