- To prawda. - przytaknęłam i podeszłam do
regału by odłożyć książkę. - Większość wilków nie wie co skrywa ten
świat, a także "tamten" świat. Ja mam ogromne szczęście widziałam to
wszystko i nie zamierzam z tego rezygnować. I mam przeczucie, że ty
także... - zerknęłam na niego pytająco - Z resztą... - zaczęłam wertować
tytuły, by było alfabetycznie. - Każdy powinien zachować to dla siebie. - Włożyłam książkę na miejsce, i w tym momencie, na głowę spadła mi jedna z
wyższej półki. Uderzywszy mnie wylądowała przed łapami Shinu otwarta.
Otwarta na pewnej stronie. Na stronie, na której nie powinna się
otworzyć.