- Eee... No tak, całkiem fajnie.
Powiedziałam, ale tak na prawdę to tylko jedno miejsce naprawdę mnie zainteresowało.
Lyka zmarszczyła nos.
- Coś nie tak?
- Ja... mogłybyśmy jeszcze raz pójść do Lasu Tropikalnego?
Spojrzały po sobie.
- No tak- zaczęła Kate.
- Ale czemu?- skończyła Lyka.
Wzruszyłam ramionami.
- Nie wiem. Tak jakoś... Wydawało mi się, że tak jest fajnie...
< Dziewczyny? XD>
