Spojrzałam na Kate zdziwiona w odpowiedzi
wzruszyła ramionami. Spojrzałam ponownie na Fire. Zdziwiła mnie jej chęć do Lasu Tropikalnego. Ale nie mogłam się kłócić.
- Pewnie. - powiedziałam powoli. Zwróciłyśmy się w stronę wyznaczonego miejsca. Ruszyłyśmy spokojnie. Rozmawiałam z Fire. Kate też dołączała się do rozmowy. Nagle zdałam sobie sprawę, że dotarłyśmy. Uśmiechnęłam się do Fire i zaczęłam okrążać tereny. Rzadko byłam w tym lesie. Sama nie wiem czemu.
- Hej Lyka. -usłyszałam głos Kate.
- Co? -zapytałam zdziwiona.
(Fire? Kate?)
- Pewnie. - powiedziałam powoli. Zwróciłyśmy się w stronę wyznaczonego miejsca. Ruszyłyśmy spokojnie. Rozmawiałam z Fire. Kate też dołączała się do rozmowy. Nagle zdałam sobie sprawę, że dotarłyśmy. Uśmiechnęłam się do Fire i zaczęłam okrążać tereny. Rzadko byłam w tym lesie. Sama nie wiem czemu.
- Hej Lyka. -usłyszałam głos Kate.
- Co? -zapytałam zdziwiona.
(Fire? Kate?)