Gonili mnie ludzie. Uciekałam co sił w łapach.W końcu upadłam ze
zmęczenia. Ludzie strzelili we mnie kilka razy. Byłam prawie
martwa i umarłabym gdyby nie Hathor i Ozyrys. Zaopiekowali się mną i
nauczyli różnych rzeczy. W końcu zeszłam na ziemię i podróżowałam po
świecie. Trafiłam na wilka, nazywał się Domani. Spytałam gdzie jest alfa, a on powiedział, że
on jest alfą. Spytałam czy mogę dołączyć. Powiedział, że tak i dołączyłam.