środa, 20 lutego 2013

Od Kate: podróż do szamana- cz.1


Jeszcze trochę....jest! Całość nabrała kształtu. Teraz przepowiednia jest logiczna. Uśmiechnięta spojrzałam na furię. Ta spojrzała na mnie smutno.
-Wiem....wrócę.- powiedziałam i pogłaskałm ją po głowie. Przywiązałam do jej nogi karteczkę:

,,Lyka, przepraszam Cię, ale obowiązki wzywają mnie w daleką podróż. Nie będzie mnie bardzo długo i dlatego chciałam Cię poinformować, że nie znajdziesz mnie w jakini.
Kate"

Wzięłam ćrakarm, gada, fanindrę, złoty owoc, magiczna chustę i wyszłam z domu. Raiser będzie wiedział.


C.D.N.