środa, 27 lutego 2013

Od Kate: Podróż do szamana cz. 6 (c.d. Lyki)


Biegliśmy ile sił w łapach. Przez pierwszy odcinek drogi byłam na porządku, ale szybko opadłam z sił. Kishan wziął mnie na grzbiet i pomknęliśmy dalej. Nagle zobaczyłam wilka, który robił jakieś dziwne gesty. Zdumiona spojrzałam ponad siebie i zobaczyłam... Lykę!!!!!!
- Puszczaj ją!- wrzasnęłam stając przed nim jako człowiek.
- Nie mogę. Mogę za to wziąć jeszcze ciebie... - zaczął, ale wystrzeliłam w niego błyskawicą. Wilk skulił się z bólu przez co Lyka spadła na mnie.
- Kelsey!- wrzasnął Ren.
- Wszystko w pożądku. Znajdźcie Furię i Fantę. Ja pomogę Lyce. - tygrysy niepewnie się odwróciły, a ja pochyliłam się nad Lyką i co chwila strzelałam w wilka złotymi promieniami.
- Lyka?Obudź się.- powiedziałam.

Lyka? C.D.N.