Od Raisera: c.d. Kiry

Moja siostra nie była w stanie nic zrobić. Nie mogłem w to uwierzyć. Jak zwykle kiedy byłem bezradny poszedłem do Blue.
- Hej stary.- powiedziałem ze smętną miną.
- Siema. Coś się stało?
- Porwali Kirę i nie wiem gdzie jest.- powiedziałem. Przez chwilę rozmawiałem z Blue, który dał mi do zrozumienia, żebym się nie poddawał. Jeszcze raz poszedłem do Kate.
  -Kate?- zapytałem niepewnie.
- Raiser! Dobrze, ze jesteś. Mam dla ciebie dobrą wiadomość. Wiem jak odnaleźć Kirę!
- Myślałem, że zajmujesz się przepowiednią....- zacząłem.
- Tak i przy okazji znalazłam coś ciekawego.

,,Gdy znajdziesz w sobie odwagę, żeby iść nie zważając na przeszłość, dojdziesz do królestwa mego i tam znajdziesz odpowiedź na wszystko."

- Co to znaczy?- zapytałem.
- Masz się udać do świątyni Durgi.- poinstruowała mnie Kate. Nie zwlekając ruszyłem w drogę do Sangrii- La. Dzięki mocy cienia dostałem się tam w sekundę. Złożyłem dary dla Durgi i poprosiłem o błogosławieństwo. Nagle pojawiła się przede mną Durga.
- Wiem po co przyszedłeś. Jest na północy. Śpiesz się.- powiedziała, a ja nie zwlekając pobiegłem na północ.

<Kira?>