- Jasne. - powiedziałam radośnie. Czułam eis
jak wcześniej wypełniona radością i nie tylko...czymś czego nie da się
tak po prostu określić. Wstałam rozciągając mięśnie. Zostawiliśmy Fantę.
która z radości zasnęła, co było dla mnie bardzo dziwne...
(Blue?)
(Blue?)