Poszliśmy
na ścieżkę zakochany pocałowałem ją po raz pierwszy. Był to wspaniały i
długi pocałunek. Tą noc spędziliśmy w lesie tropikalnym.Była magiczne ona w świetle księżyca wyglądała jak bogini!
- Romeo? - Zapytała. - Tak? Kochana.. - Myślałeś kiedyś o dzieciach? - O czym? - Rozdziawiłem usta. Nie myślałem że ona chce tak szybko dzieci.Ale w końcu żyje już trzysta pięćdziesiąt lat, a ja dłużej.
<Tajemnica?>
|
|