Te kilka dni o których mówił Romeo były wręcz sekundami.
-Uważaj na siebie Romeo.- Powiedziałam i cmoknęłam go w policzek.
- Nie martw się. Niedługo wrócę.
I potruchtał na Północ. Ten dzień trwał wieczność, musiałam sama polować i upolowałam nędzne dwa warchlaki. Myślałam po co poszedł Romeo i nic nie przychodziło mi do głowy.
-Uważaj na siebie Romeo.- Powiedziałam i cmoknęłam go w policzek.
- Nie martw się. Niedługo wrócę.
I potruchtał na Północ. Ten dzień trwał wieczność, musiałam sama polować i upolowałam nędzne dwa warchlaki. Myślałam po co poszedł Romeo i nic nie przychodziło mi do głowy.
<Romeo?>