Życie układało się przepięknie. Nasze
tajne tereny wiele dla nas znaczą, dlatego nie chciałam żeby ktokolwiek o
nich wiedział... Alkivo wiedział, bo przechodziliśmy przez nie, ale nikt
inny nie, a miałam pewność, że mój brat nikomu nie powie. Staliśmy przez
chwilę w ciszy. Pomyślałam o Asami. Mojej wiernej przyjaciółce, z którą
miałam teraz kontakt. Przez tyle czasu nie widziałam jej...chyba odkąd
dołączyłam do watahy. Lubiłam Asami jednak ona nie chciała dołączyć do watahy. Nie
wiedziałam czemu. Może miała powody... Sama nie wiem.
(Blue?)
(Blue?)