środa, 16 stycznia 2013

Od Alkivo: c.d. Mai


Spojrzałem na nią. Las ten był niebezpieczny kiedy się juz ściemniło, a przeważnie, że nie jesteśmy na terenach watahy, jeśli coś nam się tu stanie to nie wiadomo czy ktoś nas znajdzie.
- Może ty zmień się w wiatr, a ja polecę. - odpowiedziałem i rozłożyłem skrzydła. Wzleciałem w powietrze i zacząłem lecieć, a Mai zmieniła się w wiatr. Gdy byliśmy na granicy, wylądowałem lekko zmęczony. Wadera znów stała się wilkiem.
- Czesz zobaczyć noc spadających gwiazd? - zapytałem radośnie.

(Mai?)