czwartek, 24 stycznia 2013

Od Demona: Nowa koleżanka


Szedłem przez wodospad, gdy nagle zauważyłem smutną, płaczącą waderę. Podszedłem do niej i powiedziałem :
- Siema, co ci się stało? Spojrzałem się na jej oczy i odrazu zakochałem się w niej. Czułem się jak bym latał na chmurze.
Dziwnie na mnie spojrazła, chciałem sięgdzieś schować, ale to mi się nie udało. Stałem się cały blady, bolała mnie głowa i chyba zemdlałem z jej urody...


(Prosze dokończTerra)