wtorek, 5 marca 2013

Od Kate: Podróż do szamana cz.11 (c.d. Lyki)


Szłam starając się ukryć myśli o Lyce. Patrząc na własne stopy nie zauważyłam wysokiego drzewa i walnęłam w nie. Odskoczyłam do tyłu i nagle wkurzyłam się. Z rozpędu walnęłam nogą w drzewo. Syknęłam z bólu.
- Coś się stało?- zapytał Kishan podchodząc do mnie z Renem.
- Nic. Wiecie, że chodzi o Lykę. Już sama nie wiem co robić.
- Spokojnie. Możemy rozbić obóz jak chcesz.- powiedział Ren.
- To chyba dobry pomysł.- powiedziałam beznamiętnie. Kiedy namiot był gotowy pokręciłam głową.
- Będziesz marzła.
- Będę spała jako wilk.- powiedziałam i zmieniłam się. Znów byłam tą samą Kate. Filizofującym wilkiem o wielu tajemnicach...


C.D.N Lyka?