Odpoczywaliśmy.
Dzięki jednemu z zaklęć, które podpatrzyłem u Kate mogłem sprawić, że
rany Kiiyuko się szybko zagoją. Popatrzyłem na nią z czułością. Nagle w
głowie znowu usłyszałem ten przeklęty głos.
,,Ja się nie poddam." To była Kate. ,,Powinnaś nie żyć!" Odpowiedziałem. ,,Zapomniałeś, że chroni mnie Theoria Natural?" Nie cierpię tej księgi. ,,I tak cię dorwę. Nie zbliżaj się do Kiiyuko!" Kate nie odpowiedziała. Kiiyuko spojrzała na mnie ze zdumieniem. Kiiyuko? |
|