Kiedy Luna ciągle o sobie źle mówiła
postanowiłem jej powiedzieć wszystko co wiem na temat Jacka. Zacząłem
jej wymieniać, że nic mu się nie dzieje, że jest tylko trochę poobijany,
ale będzie musiał zostać jeszcze ok. 7 dni. Jednak do Luny to nie
przemawiało i ciągle się obwiniała. Bez przerwy mówiła, że powinna go
bardziej pilnować. Po naszej rozmowie powiedziałem jej, że powinna
wrócić do siebie i odpocząć, jednak Luna uparcie chciała zostać. Już
nie miałem sił żeby jej dłużej przemawiać do rozsądku. Poszedłem do
Jocka i Shinu, powiedziałem im żeby na trochę ją tu zostawić, a my
powinniśmy się na ten czas ulotnić. Tak jak powiedziałem tak i
zrobiliśmy.
(Luna, Shinu, Jock dokończcie:) )
(Luna, Shinu, Jock dokończcie:) )