sobota, 2 marca 2013

Od Starunny




- Haha! Ja wiem, że to ty! - tajemnicza wilczyca podeszła do mnie
- A ty? Kim ty jesteś?- spytałam
- Nie poznajesz?
- Nie...
- Jasne... Teraz nic nie wiesz!
- Ja naprawdę nie wiem!- wstałam z ziemii
- Jestem Lybby.
- I tak cię nie znam...- przyglądałam się wilczycy.
- To przez ciebie moje życie legło w gruzach!- Lybby warknęła
- Ja? Co ja ci zrobiłam? Ja cię nawet nie znam!- lekko warknęłam.
- Grrr... Ja jestem twoją młodszą siostrą!
Zatkało mnie. Nie mogłam nic wydusić.
- Przez ciebie odszedł mój ukochany! Ahi!- powiedziała Lybby ze łzami w oczach- Teraz już pamiętasz?!
-..... Ach.... Pamiętam Ahi'ego! Ale to nie ja spowodowałam by odszedł- zaprzeczyłam.
- A kto?!?! Ty jesteś winna!
- Nie. To ty sama do tego doprowadziłaś.- ze spokojem podeszłam do sprawy.
- Ale widziałam jak ty go i on cię podrywał!!! Ty zdrajco...
- Posłuchaj mnie: Potrzeba odwagi, by kochać całym sercem!- po tych słowach odeszłam.
 
C.D.N.