środa, 19 grudnia 2012
Od Lyki: c.d. Blue
- Życzyłam sobie, żebyśmy zawsze byli razem. - powiedziałam radośnie choć przyciszonym głosem. Byłam szczęśliwa. Byliśmy znowu razem. Miałam nadzieje, że na zawsze. Spoglądałam na mojego ukochanego w zamyśleniu.
- Ja też. - odparł po chwili Blue, cały uśmiechnięty. Pocałowałam go delikatnie. Fanta patrzała na mnie zdziwiona. Spojrzałam się na nią. Uśmiechnęłam się, lecz wzrok miałam nieobecny. Byłam zbyt przejęta wszystkimi zdarzeniami. Po chwili Fanta odleciała za tropem żubra. Spojrzałam za nią. Bałam się starcia jej z żubrem. Blue uspokajał mnie, ale ja i tak byłam kłębkiem nerwów. Wreszcie wróciła. Zanurkowała do wody bezszelestnie. Po wyjściu i wysuszeniu się usiadała z powrotem na gałęzi. Zachciało mi się spać, ale nie chciałam. Razem z Blue rozmawiałam całą noc. Śmialiśmy się prawie przez cały czas. Fanta zasnęła pod drzewem skulona w kłębek. Wyglądała słodko. Nigdy nie widziałam jej śpiącej, wiec to był mój pierwszy raz. Spoglądałam na nią razem z Blue. Zaśmiałam się delikatnie i położyłam. Zasnęłam na drzewie wtulona w Blue. Miałam wspaniały sen i marzyłam żeby się spełnił.
(Blue?)