Zanosiło się na deszcz. Lecz ja i Kira nie mięliśmy zamiaru odejść. Patrzyliśmy jak chmury mozolnie płyną po niebie i w końcu zaczęło padać. Pobiegliśmy do najbliższej jaskini. Tam rozpaliłem ognisko i przygotowałem posłanie dla mnie i Kiry.
<dokończysz Kira?>